Eden Classic Blase tester
Adres e-mail podany przy korzystaniu z funkcji powiadamiania będzie użyty wyłącznie do wysłania powiadomienia. Po wysyłce powiadomienia lub upływie terminu wspomniany adres e-mail zostanie usunięty z bazy.
Jeśli produkt jest wciąż produkowany i będzie dostępny, powróci do oferty Testery-perfum.pl. Witryna Testery-perfum.pl jest aktualizowana codziennie.
Blase
Damskie testery perfum | |
Kategoria | Testery damskich wód toaletowych |
Marka | Eden Classic |
Linia | Blase |
Premiera | 1975 |
Pojemność | 90 ml |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: bergamota, aldehydy, jagody.Nuty serca: jaśmin, goździki, róża, konwalia.
Baza: drewno sandałowe, mech dębowy, cedr, ambra.
W 1975 roku perfumiarz Jean-Louis Sieuzac stworzył wyjątkowy zapach Eden Classic Blase, który do dziś zachwyci niejedną dojrzałą kobietę swoimi intrygującymi nutami. Połączenie soczystych owoców z delikatnymi kwiatami, otoczonych drzewno-piżmową bazą podkreśli urok i zdecydowany charakter każdej pani. Zapach pasuje do noszenia na co dzień.
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Opinie o Eden Classic Blase tester
Twoja opinia
W otwarciu aldehydy, lekkie jak piórko, przyjemne, z bergamotką. Lubię to otwarcie od lat, taki fajny kop, o ile nie przesadzimy z aplikacją. Aldehydy mogą być trudne, można ich nie lubić, ale w Blase (również Blase Max Factor, którego już dawno nie ma, a które komponował ten sam nos) są leciutkie, mydełkowe, unoszą cały zapach. Później do głosu dochodzą kwiaty (u mnie róża i kropla konwalii), ząbek goździka, nuty drzewne, mszane, bursztynowe. To fajny zapach, jasny i czysty, dobrze się nosi, komplementowany. Inny. Nie słodziak, tylko leciutko słodkawy kwiatowy, również nie retro. Trwałość 6-8 godz. Lubię je mieć w swojej kolekcji, całkiem sporej, trochę też pewnie z sentymentu, ale głównie z sympatii. Noszę od czasu do czasu - zimą, jesienią, w chłodne letnie dni, ale najładniej na mnie układają się wiosną. Nie jest to może szczyt sztuki perfumiarskiej, na pewno nie jest to zapach dla snobów (za tani), ale jest kobiecy, dobry do pracy, na spacer, fajnie pracuje na wietrze, pasuje do kolorowych sukienek, ale też dżinsów i swetra, na którym pachnie do prania. Butelka jak w latach 70-tych, nie powala, ale w łapce leży sobie bardzo wygodnie, atomizer pryska odpowiednią dawką. Tester w cebulowej cenie był z koreczkiem, bez pudełka. Chcesz oswoić aldehydy? Kup Blase.
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Testery-perfum.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.