Eden Classic Blase tester

Woda toaletowa spray 90ml
Brak towaru.



Opinie o Eden Classic Blase tester

Twoja opinia

W otwarciu aldehydy, lekkie jak piórko, przyjemne, z bergamotką. Lubię to otwarcie od lat, taki fajny kop, o ile nie przesadzimy z aplikacją. Aldehydy mogą być trudne, można ich nie lubić, ale w Blase (również Blase Max Factor, którego już dawno nie ma, a które komponował ten sam nos) są leciutkie, mydełkowe, unoszą cały zapach. Później do głosu dochodzą kwiaty (u mnie róża i kropla konwalii), ząbek goździka, nuty drzewne, mszane, bursztynowe. To fajny zapach, jasny i czysty, dobrze się nosi, komplementowany. Inny. Nie słodziak, tylko leciutko słodkawy kwiatowy, również nie retro. Trwałość 6-8 godz. Lubię je mieć w swojej kolekcji, całkiem sporej, trochę też pewnie z sentymentu, ale głównie z sympatii. Noszę od czasu do czasu - zimą, jesienią, w chłodne letnie dni, ale najładniej na mnie układają się wiosną. Nie jest to może szczyt sztuki perfumiarskiej, na pewno nie jest to zapach dla snobów (za tani), ale jest kobiecy, dobry do pracy, na spacer, fajnie pracuje na wietrze, pasuje do kolorowych sukienek, ale też dżinsów i swetra, na którym pachnie do prania. Butelka jak w latach 70-tych, nie powala, ale w łapce leży sobie bardzo wygodnie, atomizer pryska odpowiednią dawką. Tester w cebulowej cenie był z koreczkiem, bez pudełka. Chcesz oswoić aldehydy? Kup Blase.