Mont Blanc Legend tester

Legend
Męskie testery perfum | |
Kategoria | Testery męskich wód toaletowych |
Marka | Mont Blanc |
Linia | Legend |
Premiera | 2011 |
Pojemność | 100 ml |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: lawenda, bergamota, werbena, ananas.Nuty serca: mech dębowy, pelargonia, róża, czerwone jabłko, suszone owoce.
Baza: drewno sandałowe, fasola tonka.
Mont Blanc Legend Eau de Toilette - męska woda toaletowa. Stworzona dla odważnych i pewnych siebie mężczyzn, którzy są świadomi swoich pragnień. Zapach jest bardzo subtelny, ale jednocześnie uderzający i męski. Zamknięty został w pięknym flakonie, który jest sam w sobie dziełem sztuki i bardzo pomysłowym kształcie łączy elegancką czerń z nowoczesnymi elementami metalu.
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Opinie o Mont Blanc Legend tester
Twoja opinia
Opinie o innych produktach linii Legend

Witam
Posiadam w swoim dorobku mnóstwo zapachów, często kupowanych na chybił trafił, na podstawie opinii. Nie będę się wdawał w dywagacje czy coś jest ładne czy brzydkie, jednemu podobają się brunetki o brązowych oczach(mnie) innym blondynki o niebieskich. Nie będę również przerabiał nut: serca, głowy, bazy gdyż przeciętnemu zakupowiczowi to zwisa i powiewa. Wybór bywa prosty PODOBA SIĘ/ NIE PODOBA SIĘ i jeśli się nie trafi to można sobie potem tłumaczyć i analizować "nuty" i ich kombinacje. Otóż powiem tak posiadam Mont Blanc Legend i jest on bardzo bardzo podobny do Calvin Klein Eternity oraz SALVATORE FERRAGAMO F POUR HOMME.

Aktualnie nie posiadamy wody po goleniu z atomizerem, jak tylko będziemy mieć taką możliwość zamieścimy produkt na naszej stronie.

Zgadzam się z opinia Marcina, w niektórych sytuacjach lepiej użyć coś, co pachnie delikatniej (tutaj pytanie do Dolce.pl - czy będziecie mieć w ofercie również taką wodę po goleniu z atomizerem z tego zapachu? Z chęcią bym kupiła dla mojego chłopaka na prezent, bo bardzo go lubi, ale dla mnie jest mimo że ładny, to odrobinę za intensywny). Wielu myśli błędnie, że jak już wydadzą stówkę lub dwie na zapach to musi ich być czuć na 10 metrów i przez dwa dni, przebijając zapachem wszystkich innych naokoło (stąd jako odpowiedź na to rynku wersję intense, parfum, extreme, ultra, mega-giga, itp., antyperspiranty to i na 72 h nawet są - bez mycia?? ), a czasem mniej znaczy więcej :) Kiedyś dżentelmeni nie używali wcale perfum, co najwyżej wodę po goleniu, aby było od nich czuć jedynie delikatny aromat, a nie „walący w twarz“ zapach o mocy skunksa. Nie ma nic lepszego, niż umyte, męskie ciało i DELIKATNY zapach:)

Zapach ładny, mój mężczyzna nim pachnie:) W przeciwieństwie do nudnego Bleu de Chanel, który używa każdy mężczyzna bez polotu co naoglądał się reklam i myśli, że będzie wyjątkowy, ten zapach (MBL) jest wyjątkowy, mało popularny, a działa na kobiety - coś o tym wiem:) Polecam do użytku wiosną i jesienią, na lato zbyt mało świeży - wtedy lepiej się sprawdzi coś bardziej cytrusowego jak np. Dior Homme Sport.

Czy wiesz, dlaczego „Wasz ma 78%“? Bo z komentarza wynika, że łączysz to mylnie z trwałością zapachu, a te procenty to jedynie zawartość alkoholu (nie olejków eterycznych, jak zapewne myślisz), który ma za zadanie dezynfekować skórę po goleniu, a nie pachnieć, zakładam, że macie nieco tańsza wodę po goleniu z atomizerem, bo ta ma właśnie ok.70 procent zawartości alkoholu i taka informację na flakonie :D „Importowany z Francji“, wow, jestem pod wrażeniem (ironia) - tam po prostu go produkują, niestety nie trafiliście na żadna „lepsza“ wersję. Do całej reszty - zapach polecam, nawet AS ma dobra trwałość, EdT to killer trwałości - używać z umiarem:)

Podobny do A&F Fierce i Chanel Egoiste Platinum, w zasadzie coś pomiędzy tymi dwoma zapachami, ale w o wiele atrakcyjnieszej cenie. Jest świeżo i elegancko zarazem (dzięki drzewnym nutom zapachowym). Parametry użytkowe bardzo dobre. Mam z tej serii zestaw EdT i AS, ten drugi jest również z atomizerem więc można go używać w zastępstwie wody toaletowej wszędzie tam, gdzie chcemy pachnieć dyskretniej i delikatniej (biuro, kościół), ponieważ EdT ma dość dużą moc i może być odbierany w niektórych okolicznościach jako zbyt krzyczący.

Fajny delikatny i zmysłowy zapach. Polecam bardzo.

Podobny do A&F Fierce. Prawda. Świeży, niesłodki, zwracający uwagę, zapadający w pamięć, uniwersalny, dobrze zmieszany, po prostu z klasą. Polecam zamiast Fierce, który ma przesadzoną cenę i paskudny flakon.

Pomyliłem się i kupiłem nie ten zapach, który testowałem w Douglasie. Tamten był dużo słodszy (prawdopodobnie testowałem wersję Intense), w każdym razie zapach jest ładny i na pewno przypadnie komuś do gustu. Na początku czuć jabłko i ananas, a chwilę później zapach robi się bardzo gorzki. Zapach zmienia się, dlatego daję 5 gwiazdek za projekcję (i za stylowy flakon).

Perfum dostałem w prezencie od narzeczonej. Odpowiada mi on w 100%. Jest elegancki i świeży. Jest bardzo trwały. Polecam.

Bardzo mi pasują te perfumy. Są męskie, trochę słodkie, ale w niezwykle przyjemny sposób. I jeszcze jedno- na mnie bardzo trwałe. W sam raz na teraz! Polecam ;)

Zapach zabójczy, długotrwały nawet, gdy otwieram szafę męża koszula jeszcze pachnie. Nasz ma 78% i jest importowany z Francji. Polecam panom.

Tańsza wersja równie uwielbianego przeze mnie zapachu Abercrombie Fitch-Fierce, trochę ma coś też z CK Eternity męskiego i Nautica City Aqua Rush, ogólnie super, polecam w ciemno.

Nieziemski zapach! Uwielbiam kiedy mój facet nim pachnie. Zdecydowanie to zapach dla nowoczesnych oraz ceniących sobie ekstrawagancję i klasę facetów.

To już kolejny flakon, który kupiłem i wiem, że jak się skończy, to kupię następny. Zapach dla prawdziwego mężczyzny. Myślę, że jest używany w sklepie Vistula, żeby przyciągnąć klientów, ale może się mylę.

Jak dla mnie perfumy są bardzo ładne. Mój mąż używa ich bardzo długo, robiąc przerwy, zawsze do nich wraca. Delikatne, nienachalne, ale męskie.

Zapach bardzo elegancki, świeży i przyjemny. Pomimo tego, że zapach projekcją i trwałością nie przyciąga, to bardzo uzależniłem się od niego. Noszę go od kilku miesięcy i na prawdę ludziom się podoba. :) Noszę go raczej na co dzień, na konkretne okazje używam Bleu de Chanel, :)

Otwarcie niemalże identyczne - świeżo, czysto, bez parcia na zaznaczenie terenu ogonem zapachu. Czuć jednak, że składniki z którego skonstruowano Legend nie należą do tych z najwyższej półki. Syntetycznie do bólu z dość dobrą (do 6 h) trwałością. Sposób projekcji nie należy do wyszukanych - początek zadowalał, jednak po godzinie zapach stał się "zwykły", bez wyrazu, nieładny i dryfował blisko skóry.

To był urodzinowy prezent, który bardzo się spodobał, ponieważ i zapach, i trwałość są uzasadnione przez cenę. Jest super!

Bardzo ładny zapach na wiosnę i lato.

Śmierdząca lawenda, nic więcej.

Jak napisał J-Ł "Taki sobie". Na mojej skórze szału nie ma: ani z trwałością, ani z intensywnością, ani też z samą nutą. "Poprawny" to określenie pasuje. Żadnego szału nie ma, spodziewałem się więcej, dużo więcej po takiej marce i pozytywnych komentarzach, ale się rozczarowałem. Szkoda kasy. Lepszy Boss szary.

Zawód. Przeciętny. Na co dzień ujdzie, ale bez szału. Zarówno jeśli chodzi o zapach, jak i trwałość. Odradzam...

Taki sobie ten zapach. Niestety trochę mnie rozczarował - bardzo bezpieczny i... Nudny. Szkoda, bo po MB można oczekiwać czegoś nietuzinkowego, a tu proszę takie coś nijakie!

Według mnie pachnie, przynajmniej na wejściu. W podobny sposób do Joopa Nightflight.

Zapach nie powala, ale ładny. Podoba się mojej żonie, ale to jak zawsze kwestia gustu. Gdzieś już czułem podobne nuty, może Cool Water??? Na pewno nie jest podobny do Egoiste Platinum, który jest moim ulubionym, ale uwaga - TYLKO BEZPOŚREDNIO NA MOJEJ SKÓRZE. Na moim znajomym albo na ubraniu pachnie jak zwykle mydło :)

Cudowny i strasznie zmysłowy, a do tego taki "normalny" w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Polecam serdecznie. Generalnie zapachy Mont Blanc są rewelacyjne i bardzo bardzo trwałe!

MAN: Legend i Eternity nawet obok siebie nie stały. Nie wprowadzaj ludzi w błąd. Jedyny zapach, który jest do niego podobny, to Fierce.

Toć to CK Eternity.

Zapach faktycznie bardzo podobny do Abercrombie Fierce, jednak początkowo trochę mniej wyrazisty i jakby delikatnie słodszy. W późniejszej fazie pachną prawie identycznie. Trwałość wg mnie również podobna. Podsumowując, jeśli komuś bardzo spodobał się AnF, a 350zł to dla niego za dużo, to jest to bardzo ciekawa i tańsza alternatywa.

Ja kupiłem z Dolce.pl ten zapach. Po opisach spodziewałem się czegoś bardziej zaskakującego. Klasyczny świeży zapach. Sportowa elegancja. Na co dzień może być. Wydaje mi się, że to zapach z kategorii bezpiecznych. Nie jest kontrowersyjny czy odkrywczy.

Czy to nie jest kopia A&F Fierce?
Według Was który jest lepszy, trwalszy A&F czy Mont Blanc?

Do Pitera: jeśli nie przesadzisz z dawkowaniem, z pewnością albo będą się za Tobą oglądali z zazdrością, albo ktoś zapyta Cię bez jakichkolwiek uprzedzeń o ten zapach. Bezpieczniej będzie zastosować na wieczór, niż na południowy upał.

A jak z trwałością i projekcją? Niektórzy mówią, że to starszy brat Abercrombie Fierce (ten to killer trwałości). I czy nadaje się na lato, nie będzie dusił?

Pamiętam, że ojciec kupił sobie ten zapach i tak mi przypadł do gustu, że go przywłaszczyłem (mam 23 lata i nie uważam, żeby był stricte dla Panów w garniturach). Jeśli chodzi o wiek, to zapach uniwersalny, niemniej na pewno dla facetów z klasą :).

Zdecydowanie na chłodniejsze dni, na mniej upalne wieczory letnie.

Na jaką porę roku jest ten zapach?

Mont Blanc Legend Special Edition 2012 jest zupełnie inny w pierwszej fazie od swojego poprzednika, czyli pachnie bardzo przyjemnie świeżo i z klasą, dopiero gdy się rozwinie rzeczywiście czuć, że to lżejsza wersja Legend, idealna na cieplejsze dni. Takie marki jak Chanel, Dior, Armani mogą chylić czoła przed tym niesamowitym zapachem.

Wąchałem próbkę - zapach bardzo fajny, ale pachnie zbyt pospolicie, wydaje mi się, że czułem już gdzieś ten zapach. Ładny, ale nie dla mnie :P.

To nie, że podobny do zapachu Stradivariusa, tylko taki sam. Po prostu gorzkawe nuty morskie, nazwa handlowa Ultrazur, zwykła perfumeryjna chemia. Choć nawet mi się podoba, pachnie eleganckim biurem i dobrym sklepem. Tylko ta cena? Kilka kropli chemicznego olejku w 100ml alkoholu? No może flakon jest coś wart, bo nawet ładny. Spodoba się młodzieży, bo ta kategoria wiekowa nie znosi aptecznych, ziołowych i chyprowych czy kolońskich perfumeryjnych klimatów. Ale perfumerii wysokich lotów tu nie znajduję. To lekkie, aldehydowe, absolutnie syntetyczne pachnidło z gorzkawa nutą taśmy klejącej, farby nowych czasopism, plastikowych pomocy biurowych i lekko niebieskiej w odbiorze nuty morskiej, to wszystko.

WRESZCIE najwyższy czas nadszedł na coś naprawdę porządnego. Mistrzostwo dekady. Brak mi słów. Wreszcie wiem, że rynek perfumeryjny jeszcze ostatecznie nie padł.

Do Karol :chyba nie o Channel chciałeś pisać tylko o Mont Blanc, więc co mnie obchodzi Twoja opinia o Channel!? Wg mnie Legend jest elegancki i poprawny zarazem, zanim się zdecydujecie nabyć, najpierw wypróbujcie. Ma swój charakter jak większość zapachów Mont Blanc.

Witam serdecznie wszystkich :) Wybrałem się wczoraj do perfumerii zakupić Dior Homme Sport lub Armani Code Ultimate, przez przypadek trafiłem na Mont Blanc Legend, na początku bylem sceptycznie nastawiony, ale gdy spróbowałem to zmieniłem zdanie. Ten zapach to petarda tak jak ktoś napisał wcześniej, dla faceta z jajami, a nie jakieś tam landrynki w stylu One Million. Przede wszystkim czułem go całą noc w klubie, bardzo podoba się kobietom-czego chcieć więcej? CUDOWNY!

Kupiłem wczoraj BLUE CHANNEL i jak się psiknąłem nim to moja kobieta powiedziała, że innego zapachu nie chce mieć w domu, panowie powiem jedno - SUPER CUDOWNY.

Napiszę to jeszcze raz. Mont Blanc Legend to zapach z klasą. 100% moich znajomych płci żeńskiej, niezależnie od wieku, jest nim zachwyconych. Jeśli ktoś chce pachnieć jak facet i nie zamęczyć zapachem otoczenia to powinien pachnieć Mont Blanc Legend. Zapach na całe życie. Jak każę sobie do trumny włożyć setkę.

Zapach świeży, nie narzuca się otoczeniu, trwałość w normie. Co do zapachu rozpylanego w sklepie STRADIVARIUS, to czuję pewne podobieństwo, jednak bardziej podobny jest ABERCROMBIE & FITCH FIERCE, niestety niedostępny w polskich perfumeriach, a szkoda...

Ten zapach jest rewelacyjny zwłaszcza jak jest ciepło i nie ma nic wspólnego z Platinum Egoiste, który jest najgorszym zapachem na świecie.

Dostałem od żony te perfumy, po prostu jestem wniebowzięty, ludzie CUDO, CZAD!!!

To kopia Platynowego Egoisty. Dość udana, muszę przyznać.

Przepiękny zapach. BARDZO śliczne. PETARDA, WARTO!!!!!!

Bardzo pospolity. Pachnie niemal identycznie jak Giorgio Armani Emporio for Him. Ale cena atrakcyjna.

Piękny zapach, ludzie REWELACJA.

Adamoxx1, wąchając Legend mam dokładnie to samo skojarzenie - zapach identyczny jak ten rozpylany w Stradivariusie.

Super zapach trwalszy od Armaniego i Versacze, ślicznie pachnie dla mnie cudowny, jedyny w swoim rodzaju.

Czy nie uważacie ze zapach jest podobny do tego co czuć w sklepach Stradivarius?

Bomba, rewelacja, cudowny. Ludzie wart każdej ceny.

Rewelacja, cudowny nr.1

Najnowszy nabytek. Zdecydowany, czysty, męski do szpiku kości, szlachetny zapach, który nie dusi. Dla facetów z jajami a nie jakiejś laluni. Polecam - najlepsza premiera ostatnich kilku a nawet kilkunastu miesięcy. Brawa dla Mont Blanc a w szczególności pana Oliviera Pescheux za arcymistrzowską kompozycję jaką jest Legend. PS: w bazie jeszcze jest ambra (nie macie jej w opisie).
Pozdrawiam

Miałem już wiele konkretnych zapachów min: Carolina Herrera 212, Davidoff Adventure, CHANEL Allure Homme Sport, Versace Man Eau Fraiche, ale żadem z nich nie zachwycił mnie tak jak Mont Blanc Legend. Zapach jest po prostu kapitalny, ciężko jest zależeć odpowiednie słowa by go opisać więc polecam wypróbować.

Genialny zapach, trwały, nie dusi... Od początku do końca czuje się świeżość... To co pozostaje po kilku godzinach również jest genialne, a nie tak jak w przypadku 90% zapachów ta sama śmierdząca baza, jak dla mnie zarówno na ciepłe dni jak i chłodniejsze. Klasyka. No i Dolce.pl to 1 liga.

Piękny, elegancki zapach, idealny do garnituru i biura. Określiłbym go jako uwspółcześnionego Platinum Egoiste. Mam obydwa i muszę stwierdzić, że prosto z flakonika pachną podobnie. Myślę ze to zasługa lawendy. Zapach trzyma około 6 godzin i jest wyczuwalny przez otoczenie. Bardzo się spodobał moim koleżankom z pracy. Same pozytywne reakcje : ) Mam 34 lata, koleżanki też koło lub trochę po 30-ce, tak więc zapach na pewno dla mężczyzn w tej kategorii wiekowej. Zresztą jak wszystkie zapachy Mont Blanc.

Jak długo utrzymują zapach.
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Testery-perfum.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.