Laura Biagiotti Roma Uomo tester

Roman

Zapach na czasie, zwiastujący dobrą i pogodną wiosnę. Super!!

andre250

Stoi na mojej półeczce "My Love"... Zapach dla mnie rewelacyjny, słodko-orientalny. Wiele gorących wspomnień... Gdzieś ktoś napisał, że po spryskaniu własnej ręki masz przeogromną ochotę przytulić się do niej...

Anitka

Wspaniały zapach cudowna nuta uniesienia, bardzo trwały... Na samą myśl o nim mam ochotę spryskać się cała, cudowny męski zapach...

Lucjan

Rzym - miasto otwarte, tak powiadają. I ten zapach także takim jest - otwartym na to, by móc się nim delektować. Nie spotkałem się wcześniej z takim zapachem jak właśnie ten, który ewoluowałby w tak niespodziewany i zaskakujący sposób. Najlepsza rekomendacja nie tyle by go poznać, ale by go posiadać i nim się cieszyć : kobieta o źrenicach wielkich jak 5 złotych składająca pocałunki na szyi mężczyzny pod pozorem poznania bliżej tej magii. Czy trzeba czegoś więcej....?

Michael Angelo

Perfumy te poznałem 13 lat temu i od tamtej chwili ich używam, są po prostu jak orgia w pałacu apostolskim. Tego zapachu nie da się samymi słowami opisać, a Kobiety po prostu pociąga za sobą i hipnotyzuje!!! Na lato jednak jest zbyt mdły, z pełną świadomością jako uzupełnienie na letnie dni zamiast Romy polecam DUNE.

M

Czy te perfumy pasują 22-latkowi??? Czy zostawiają za sobą ogon?? Czy mogą być na dzień?

Genios

Kaśko, jeśli Ci się podobają, to używaj śmiało. Pozdrawiam.

Lucas

Kaśka, a przeczytaj co pisze na flakonie/kartonowym pudełku i sama sobie odpowiedz na zadane przez Ciebie pytanie. Skoro są to perfumy przeznaczone dla mężczyzn, to dlaczego niby mają być unisex? To tak jakbym ja miał używać jakiejś kobiecej perfumy, albowiem według mojego "widzi mi się" byłyby to perfumy mało kobiecie, bardziej unisex :) Pozdrawiam.

Kaśka

Czy ten zapach można podciągnąć pod unisex? Bardzo mnie to interesuje ponieważ zapach tak bardzo mi się podoba, że sama chce go używać. Wreszcie znalazłam zapach, który nie pachnie kadziłem, ziołami albo słodkościami, jak prawie każde damskie perfumy. Ten nie wydaje mi się tak bardzo męski, ma w sobie słodycz bardzo subtelną co według mnie nadaje im bardziej kobiecego wydźwięku. Moim zdaniem bardziej męskim zapach od niego jest CK one, mimo, że to prawdziwy unisex.

Rockafella

Mam próbkę, nabyłem również po wielu pozytywnych komentarzach. Nie jest popularny co dla mnie wielki atut, ma coś tak charakterystycznego w sobie, że nie mogę przestać go wąchać. Całe piękno przychodzi po lekkim odparowaniu nuty głowy. Jest magiczny, nietuzinkowy, nieco poważny, kojarzy się z pięknym miejscem i wakacjami. Od czasu do czasu wieczorem zaaplikuję nieco z próbki, a dziewczyna od razu się wtula i powtarza: "ochhh ubrałeś Rzym mmmm". Na pewno w przyszłości kupię normalny flakon.