Dolce&Gabbana The One tester
The One
Damskie testery perfum | |
Kategoria | Testery damskich wód perfumowanych |
Marka | Dolce&Gabbana |
Linia | The One |
Premiera | 2006 |
Pojemność | 75 ml |
Nuty zapachowe
Nuty głowy: bergamota, mandarynka, liczi, brzoskwinia.Nuty serca: lilia, konwalia, jaśmin.
Baza: wetyweria, wanilia, ambra, piżmo.
Najnowszy zapach The One projektantów Dolce&Gabanna został stworzony z myślą o kobiecie sukcesu i jedynej w swoimi rodzaju, niezależnej i zdecydowanej. To połączenie współczesnego luksusu z namiętną śródziemnomorską tradycją i aurą pożądania. Perfumy tworzą ciepłe, orientalno-kwiatowe nuty, promieniujące świetlistością. Dotknięte promieniem słońca liczi i soczysta brzoskwinia stworzą wokół Ciebie aurę świeżości. Namiętne nuty serca, lilia i jaśmin, wybuchną nieskrępowaną dawką kobiecości, a słodzone ambrowo-piżmowe nuty bazy, zaakcentowane ciepłem wanilii, stworzą wokół Ciebie aurę nieodpartej słodyczy pożądania. Dolce&Gabbana The One to zapach dla gwiazdy, kobiety pięknej, buntowniczej, wyzwolonej, ale wymagającej i konsekwentnej. Dla jedynej.
Termin wysyłki liczony jest od chwili potwierdzenia zamówienia w przypadku zamówień pobraniowych. W przypadku zamówień opłacanych przelewem lub kartą, termin realizacji liczony jest od zaksięgowania wpłaty. W wyjątkowych sytuacjach czas realizacji może ulec wydłużeniu.
Opinie o Dolce&Gabbana The One tester
Twoja opinia
Opinie o innych produktach linii The One

Zapach przetestowany przeze mnie nie jeden raz, wracam do niego zwłaszcza w zimne i senne dni, ciepły, miły.

Zapach bardzo się mojej Pani podoba:) Transakcja super.

Coś w tym zapachu przyciąga moją uwagę, ale trudno mi opisać co :-) Kobieca i elegancka kompozycja.

Mój ulubiony zapach. :D REWELACJA.

Trochę "jednowymiarowy", ale bardzo dumny i kobiecy. Dobra ekspozycja. Przyzwoita trwałość.

Perfumy dla teściowej :) Ja zużyłam już dwa opakowania. Bardzo charakterystyczne, uwodzicielskie. Na co dzień... Nie męczą otoczenia, wręcz przeciwnie - każdy pyta, co to za zapach :) Polecam :)

Zapach jest fantastyczny. Nie czuję w nim żadnych lekkich akordów. Na mojej skórze rozwija się w bardzo intrygujący sposób. W pierwszych chwilach po użyciu jest totalnie męski (jestem kobietą) - nie jest to wyłącznie moja opinia, świeże psiknięcie dawałam do powąchania kilku osobom - każda twierdziła, że to męskie perfumy. Kiedy mija męska nuta, całość ewoluuje w... Zapach biblioteki, wieloletnich książek. Kiedy użyję The One, przenoszę się w fenomenalny czas dzieciństwa, kiedy moja mama zabierała pięcioletnią mnie do miejskiej biblioteki i w ciszy godzinę wybierała książki... PH skóry ma kolosalne znaczenie w perfumiarstwie. Na jednej osobie coś może pachnieć powierzchownie, bezpłciowo, mdło i prostacko, na innej głęboko, tajemniczo i magicznie.

Moja Pani go używa i jest rewelacyjny i nie omieszkam kupić ten zapach ponownie :)

Słodki, kobiecy, seksowny. W bardzo ładnej, ciężkiej butelce. Jak dla mnie jest jednak zbyt "gładki". Nie intryguje i nie zastanawia. Bardzo ładna kompozycja na rynku. Dla 30+.

Niestety nie porwał mnie. Na mnie układa się bardzo słodko i nijak, jak zapach z bazarku. Trudno. Wolę bardziej wyraziste kompozycje. Trwałość przyzwoita.

Piękny, kobiecy i uwodzicielski zapach. Gorąco polecam kobietom pewnym siebie, które lubią czuć się pięknie i wyjątkowo.

Zapach naprawdę super!!! Nie można przejść obojętnie. Żonka zadowolona, a ja tym bardziej. Bardzo polecam!!! Dla Panów dobra rada- jeśli chcecie aby Wasza kobieta pięknie pachniała, to kupujcie Dolce&Gabbana The One!!!

Wsszystko ok. Transakcja przebiegła pomyślnie. Zapach super. Trwałość ciężko stwierdzić, bo prawie w ogóle nie czuję jej na sobie... Nr parti sprawdzony.

The One, edp, jednorazowy kontakt.
Faktycznie ładne.
Wanilia z ambrą i z brzoskwinią i śliwką, nadają ciepły, ale elegancki zapach. Pasuje Scarlett do reklamy, włosi lubią blondynki które mają czym oddychać. HE HE. Na wytworne przyjęcia. Tak to widzę. Opinie ma w większości pozytywne. Lubiany.
Trwałość w porządku.

Będę mieć do testowania THE ONE, opisze go tu. Teraz chce napisać o innych perfumach tej marki.
SICILY edp.
Nuty górne = bergamotka, banany, kwiat pomarańczy, wiciokrzew
Nuty środkowe = róża, hiacynt, hibiskus, jaśmin, gałka muszkatołowa
Nuty bazowe = helioltrop, piżmo, drz. sandałowe
Z kategorii orientalno/kwiatowe lub aldehydowo/kwiatowe. Trwałość bardzo dobra. Mam już na wykończeniu próbkę edp 1,8ml.
Na początku czuć olejek do opalania trochę, ciepły, słodki, podejrzewam ze to daje gałka muszk. I hiacynt, te połączenie.
Nie są bardzo orientalne, nietypowe są te perfumy na pewno. Bananów w ogóle nie czują i malutko róże. Więcej hibiskusa, heliotropu. No i gałka i drz. sandałowe.
Polecam do testowania, czy nazwa trafiona? Hmm... Byłam na Sycylii w Taorminie, w 2012r, niekoniecznie musi tak pachnieć. Po prostu unikatowy zapach.

Wczoraj dostałam przesyłkę z trzema perfumami z Dolce.pl. To są moje pierwsze zakupy w tej perfumerii i myślę, że nie ostatnie. Co do zapachu D&G The One jest jak dla mnie słodki, ale nie duszący(zapachem przypomina mi landrynki). Co do trwałości, to nie jestem wstanie się wypowiedzieć. Ogólnie zapach mi się podoba.

Dostałam od męża 25 ml, mam go już ROK dzięki temu, że jest bardzo trwały, a zapach rewelacja, piękny :-) Polecam.

Perfumy testuję z próbki. Są niezwykle eleganckie, ciepłe, miodowe, zawiesiste, otulające słodyczą. Na mojej skórze brzmią niemal identycznie jak wycofane już V Valentino. Piękne wieczorowe perfumy.

Mocny, bardzo trwały zapach. Słodki, ale nie jest przesłodzony.

Polecam zapach, oryginalny, trochę słodki, ale trwały polecam.

The One to delikatność i świeży powiew kobiecości. Używam go od dawna i ciągle jest TYM JEDYNYM. (*_*)

Zapach, któremu jestem wierna od lat. Wszelkie próby porzucenia go okazują się bezskuteczne.

The One poznałam płynąc promem do Kopenhagi w 2008 roku i ciągle jest moim ulubionym zapachem. Delikatny, subtelny i bardzo "odświeżający". A dodatkowo tajemniczy.

Perfumy kupione na prezent dla mamy. Jest zakochana w tym zapachu. Udany zakup. ;)

Zapach, który sprawia, że nie da się być niezauważonym. :) Polecam. :)

Perfumy są jednym zdaniem super!!! Polecam!!:)

Te perfumy wyczułam u koleżanki atrakcyjnej brunetki i moim zdaniem do brunetek lepiej pasuje, pachnie miodowo, chociaż nie widzę miodu w składzie, jest bardzo sexy, kupiłam je dzisiaj :)

Piękny zapach. Polecam, bardzo trwały:)

Nie dla mnie odpada:(

Zapach prawdziwego luksusu.

Zapach z kategorii elegancko-seksownych. Ma klasę, a mój mąż zwrócił uwagę, że pięknie pachnę. Jeśli on nie przeszedł obojętnie obok tego zapachu to uwierzcie drogie kobiety, inni też nie przejdą. Polecam!

Bardzo elegancki, szykowny i delikatny zapach. Od razu mi się spodobał. Niestety moim zdaniem mało trwały. Wietrzeje po godzinie.

Ech. Wieje nudą. Jedyny emocjonujący moment tego zapachu, jak dla mnie to zaraz po rozpyleniu.
"Ej, dlaczego te perfumy pachną jak zupka chińska?!"
Jednak po chwili zapach zupki znika, a całość robi się strasznie nudna, chociaż nie można powiedzieć, że brzydka. Bardzo bezpieczny zapach, elegancki, ale absolutnie nie uwodzicielski. Nie dałam rady nawet zużyć próbki w całości, oddałam koleżance. :)

Pierwsze skojarzenia szyk, klasa, elegancja. Zdecydowanie nie polecam nastolatkom. To zapach dla kobiety 25+ na wielkie wieczorowe wyjścia. Uwaga! Dwa psiknięcia wystarczą!

Pamiętacie Indian Summer? Coś mi mówi, że the one to podobna kompozycja, przynajmniej dla mojego nosa. Ciepły, elegancki, tajemniczy, ale rozwija się do słodkiego banału:(

Dwa miesiące temu temu kupiłam The One i po tak krótkim czasie jakby wywietrzał; rozcieńczona woda perfumowana? Stare perfumy?; nie używam go non stop więc mój nos się nie przyzwyczaił;jestem tym faktem zawiedziona :(

Zapach cudowny! Muszę je mieć:)

Zapach jest piękny!!!:)

Po kilku latach ponownie zagościł na mojej półce i dołączył do kolekcji... Zapach ciepły, kobiecy, kwiatowo orientalny; u mnie sprawdza się na jesieni i zimie: wtedy pięknie i zmysłowo otula :) polecam Dolce.pl

Zapach ciężki-fakt, ale piękny:)tak czy inaczej warto mieć go na swojej półce:)

Co za paskudztwo! Po przeczytaniu komentarzy i nut zapachowych ochoczo udałam się do perfumerii, by wypróbować ów zapach. Niestety totalne rozczarowanie. Nie tak go sobie wyobrażałam. Na dodatek po pół godziny noszenia The One na nadgarstku zrobiło mi się fizycznie niedobrze!

To jest zapach mojego życia! Po prostu! : )

Zapach nie dla każdego. Mnie nie przypadł do gustu. Okropnie mocny, ciężki, duszący. Cały dzień bolała mnie głowa, po jednej aplikacji. Elegancki, wieczorowy, ale dla fanatyków. Większości się nie spodoba.

Do KaroTa. Zgadzam się z tobą, są podobne do Allure, mam oba i oba, jak dla mnie są przepiękne i trwałe.

Uwielbiam. Na pierwszy węch słodkawy, a po chwili za sprawą piżma zaskakuje zmysłowością.
Gusta gustami, ale jeszcze nikt się mu nie oparł :D.

Uwielbiam - słodycz i wanilia. Zapach wart swojej ceny, a flakon jak z bajki :-)

Do KaroTa. Miałam osobiście Allure i The One Dolce&Gabbana, to są zupełnie inne zapachy. Mogą być do siebie podobne jedynie z tego, że oba te zapachy są delikatne i ciepłe.

Chętnie dowiem się jakie perfumy pasują blondynkom, a jakie brunetkom-poproszę o przykłady:)

Ja uważam, że jeśli zapach perfum nie utrzymuje się przez kilka godzin to jest po prostu źle dopasowany do skóry nie każdy wie, że inne zapachy są dla blondynek inne dla brunetek zanim kupisz perfumy dowiedz się jak to zrobić.

Czy naprawdę absolutnie nikomu prócz mnie nie przypomina on do złudzenia Allure?? Jak dla mnie piękny, choć odrobinę mniej trwały od Allure. Ciekawszy za to w nucie głowy.

Piękny zapach...;-). To już mój 3 flakon D&G :-))

Ładny, nawet bardzo, ale na samym początku. Potem zaczyna męczyć, a szkoda.

Wieczorowy, ekskluzywny zapach dla dojrzałej kobiety, nie dla małolatki z gimnazjum, polecam sprawdzić zwłaszcza kobietom sukcesu, pewnym siebie i posiadającym swój (elegancki) styl. Pozdrawiam :)

Dla mnie najlepszy z dotychczasowych zapachów D&G. Pasuje mi do kobiety eleganckiej, wytwornej, nowoczesnej. Przyciąga uwagę. Nie jest banalny jak większość hitów zapachowych. Ten ma w sobie coś niepowtarzalnego. Kupiłam jeden flakon 30 ml i wiem ze będą następne.

Dostałam te perfumy w prezencie od koleżanki i bardzo mi się spodobały. Jego zapach kojarzy się z luksusem, bogactwem, złotem, przepychem. Nadaje się zarówno na co dzień, jak i na wieczorne wyjścia, choć na noc wybrałabym Coco Mademoiselle Chanel (bardzo seksowny i zmysłowy).

Ładny, ciepły, kobiecy, nienachalny, ale nie dla kobiet, które lubią się wyróżniać.

Dziś kupiłam trzeci flakon. Nie każdy musi pięknie pachnieć.

Niestety nic specjalnego, rzeczywiście jakby rozwodniony zapach "Dolce&Gabbana". Jest wiele piękniejszych, prawdziwie kobiecych zapachów...

Super jest ten zapach cudo mm... Uwielbiam je! ^^

Zapach ciepły, bogaty, faktycznie złocisty. Zdecydowanie na porę jesienno-zimową, dla kobiet, nie dziewczynek, które znają swoją wartość. Otula słodką, ale nie przesłodzoną wonią. Moje The One ;)

Również polecam, ma w sobie to "coś".

Mi osobiście zapach się bardzo podoba : ) ma w sobie to COŚ :) ale oczywiście każdy zapach to kwestia gustu - nie każdemu musi się podobać.
Ja mogę z czystym sercem Go polecić :)

Nie dla mnie. W nich jest coś takiego czego nie lubię. Miałam tylko próbkę i nawet myślałam, że może kiedyś... Ale teraz wiem jedno, one mi się po prostu nie podobają.

Zapach po prostu obłędny:) Zakochałam się w nim od pierwszego powąchania. Mam już drugi flakon 50 ml i nadal mi się nie znudził. Zapach idealny zarówno na dzień, jak i na wieczór (przynajmniej dla mnie), nie nachalny, bardzo kobiecy i ogólnie mega seksowny. Polecam!!!

...bo zapach przypomina mi kiszone ogórki, albo zapach drewnianej deski do krojenia warzyw - po wieloletnim używaniu :| wiem, że idiotycznie to brzmi, ale tak go odbieram. Jest po prostu dziwaczny.

Dostałam próbkę... Na szczęście, nie kupię ich, nie dla mnie. Niczym się nie wyróżniają, nie opiszę ich, bo kompletnie nie wiem jak.

Zapach kompletnie bez wyrazu. Nie są subtelne, są takie bez odbioru. Flakon ładny...

Bardzo ładny zapach, ale niestety nietrwały;/ Nie wiem właśnie czy to dlatego, że zapłaciłam za te perfumy tylko 105 zł., czy jakbym zapłaciła więcej za nie coś by się zmieniło?

Zupełnie nie zgadzam się z opiniami, że ten zapach nie jest seksowny, dla mnie jest najbardziej seksownym z damskich zapachów, momentalnie pobudza zmysły!

The One znam już od roku, mam już 2 flakonik. Pierwszy 30ml kupiłam z ciekawości, teraz mam 50ml. Uwielbiam go, ma w sobie to "coś", a czy ktoś go lubi, czy nie to kwestia gustu. Moja siostra używa Euphoria CK, jak dla mnie za słodka i za waniliowa, kwestia gustu.

Przed chwilką kupiłem go dla swojej Pani, ciekaw jestem jej reakcji. Widzę, że zdania są podzielone, ja napisze swoje później.

Zdecydowanie nie zgadzam się z wypowiedzą powyżej. Zapach jest typowo wieczorowy i nie nadaje się do pracy, bo jest zbyt elegancki i duszący. Jest bardzo intensywny i charakterystyczny. Podoba się mężczyznom. Zapach w typie CHANEL - bardzo elegancki i wytworny, nie dla każdej kobiety, a na pewno nie dla nastolatki.

Bardzo, ale to bardzo delikatny zapach, myślę, że na wiosnę-lato. Bo o tej porze roku to po prostu ginie w "tłoku". Ale ogólnie to ładny, można go używać na co dzień np. do pracy, na pewno nie będzie drażnił otoczenia. Takie są moje spostrzeżenia...

Baaardzo luksusowy jest, spryskana nim ewidentnie czuję się, jak gwiazda z bogatego domu, pławiąca się w luksusie... Takie są moje skojarzenia. Jest słodki, i strasznie elegancki, luksusowy. Ten przepych luksusu powoduje, iż nie jest to zapach wg mnie zmysłowy, na kolacje ze śniadaniem czy randkę. Za to na wieczór, do teatru, na spotkanie, na kolację ze znajomymi idealny. Ogólnie polecam, jest wart grzechu, wiele osób pytało, czym tak ładnie pachnę:)

Bardzo przyjemny, słodki zapach. Elegancki, zdecydowanie na wieczór i dla statecznej kobiety. Co bardzo ważne - nie drażni otoczenia, jak pozostałe słodkie perfumy.

Ładny, ale nietrwały :(

Ładny zapach, ale bardzo nietrwały :-(

Uwielbiam ten zapach, jest "dziwny", ale mój mąż niestety nie woli D&G niebieski.

Słodki, waniliowy. Na początku coś jak donaldówka później wanilia i puder. Otulający. Ma jakieś nuty wspólne z Hypnose.

Bardzo elegancki flakonik, zapach spokojny, nie zaskakuje, słodki, ale jak dla mnie zbyt czuć wanilię.

Otrzymałam je w prezencie. Zachwycona nie byłam. Używałam tylko do pracy. Spokojny, elegancki. Powoli się przyzwyczaiłam. Wiem, że się podoba. Wydajny i trwały. I chyba kupię teraz już sama je jeszcze raz. Znowu do pracy. Na wyjścia wolę coś, co ma więcej seksu..

Śliczny.

Śliczny, ale już perfumy poniżej 100 zł utrzymują się dłużej.

Ten zapach jest śliczny... Polecam...

Mój drugi flagowy zapach po Lancome Hypnose, uważam, że jest świetny, daje mi chęć do życia, jest niesamowicie seksowny i podoba się facetom :)
Dla mnie super. Zresztą dostałam z dedykacją od faceta - The One, mówi samo za siebie, świetny na prezent ;-)

Boski, boski. Mam na półce kilkanaście zapachów, między innymi Light Blue, poprzedni hit D&G. Ale nawet się nie umywa do tego!! W tej chwili to absolutny nr 1 na mojej półce :) Ma coś z tego gwiazdorstwa, którym się szczyci! Bardzo luksusowy, trwały - do tej pory tylko Cinema YSL robiły na mnie takie wrażenie. POLECAM!!!

Jestem w nim zakochana! Uważam, że jest uroczy. Głównie dlatego, że jestem "narkomanką" wanilii. Przyznam, że nie śledzę nowinek rynkowych i nie zarzekam się, że jakikolwiek inny zapach mu nie dorównuje, ale do tej pory jest moim no one!! :)

Cudowny, tajemniczy, bogaty. Kojarzy mi się z luksusem i przepychem. I trwały, wróciłam z perfumerii, miałam spryskany nadgarstek, na początku wydał mi się strasznie duszący więc nie wąchałam, dopiero po jakimś czasie w domu poczułam jak pięknie pachnie. Wykąpałam się i wiecie co? Nadal go czuje. Dla mnie bomba :)

Zapach "boląca głowa", zachwyca i odpycha po chwili.

Zapach tych perfum jest naprawdę taki złoty, jak opakowanie, słodki, iskrzący, przyciągający uwagę, tak samo jak Dolce Vita Diora, kojarzy się z zabawą i szczęściem. Jednak Dolce Vita jest zapachem bardziej skomplikowanym, natomiast The One używany codziennie może się rzeczywiście znudzić, za to przyjemnie się do niego powraca :)

Mnie też się szybko znudził, mam od 3 miesięcy i nie mogę się doczekać kiedy się skończy.

Nudny i tyle.

Cudowny!!! Piękny zapach, piękny flakon!!! Mam i jestem oczarowana!!! Trwały i bardzo zmysłowy, ciepły, kobiecy, kuszący, ale nienatrętny... Na dzień, na noc... Do pracy i do łóżka ;) Uwielbiam... Dla mnie drugi zaraz po niezastąpionym Coco Mademoiselle...

Kupiłam ten zapach na te wakacje. Byłam nim oczarowana do czasu gdy go kupiłam. Zapach jest bardzo słodki i... szybko daje się znudzić właścicielce. Na dłuższą metę używanie go cały czas męczy. Miałam go już dosyć. Jest dobry na wielkie wyjścia, na bogate bankiety - bo jest to zapach jakby "złoty", kojarzy mi się z pięknymi usytuowanymi paniami, wysiadającymi z limuzyny, które właśnie tak pachną. Mogę go polecić na wielkie wieczory, bo używany od czasu do czasu - jest naprawdę z klasą. Nie jest to zapach do użytku "codziennego", na pewno.

Oczarował mnie wiosną i z ciężkim bólem żegnałam złoty flakonik. Piękny zapach, trochę jakby przez matowe płótno przedzierał się zapach kwiatów i owoców. Godny polecenia, również na dzień.

Jak dla mnie rewelacja, zgadzam sie z opinią, że przypomina gumy balonowe z dzieciństwa - tak samo kojarzy mi się męski Silver Shadow.
Zapach jest bardzo zmysłowy - naprawdę bardzo - uwielbiam go czuć wieczorem w łóżku - naprawdę warto choć zapoznać się z nim w formie zakupu miniaturki czy nawet próbki - not for sale :P

Zapach przyjemny i słodki... ale tylko na chwilę... po wypróbowaniu go w perfumerii niestety szybko zaczął mnie męczyć, choć spryskałam tylko nadgarstek..

Kupiłam i na początku byłam zachwycona, jednak potem zaczął mnie drażnić i wręcz nie mogłam go znieść. Wcześniej używałam Coco Mademoiselle i mimo że tez jest to odurzający zapach, w nim czułam sie znakomicie. Nie przekonałam sie do The One, nie czułam, że to zapach dla mnie, choć wszystkim znajomym zdecydowanie się podobał. Na wieczór w sam raz, raczej na jesień i zimę. Oddalam mamie, ona jest zadowolona, a ja nadal szukam tego jedynego ;)
Aha podobno The One najpierw został stworzony specjalnie na urodziny dla córeczki właściciela Harrodsa, a dopiero potem "zaadoptował" go duet D&G i wypuścił na rynek.

Rewelacja!!! :) Uwielbiam ten zapach, z resztą mój facet również :P
Szaleje, gdy tylko go poczuje. Teraz to jest mój nr ONE.

Ten zapach jest świetny. Podoba mi się, jest stylowy, kobiecy i troszkę tajemniczy :)

Ten zapach jest bardzo fajny, polecam go na wychodne wieczory :)

Fantastyczny zapach. Niestety baardzo krotko się utrzymuje.

Zapach, który dodaje kobiecie pewności siebie, a żaden facet nie pozostanie obojętny czując go.

Bardzo ładny zapach. Trochę przypomina dzieciństwo i gumy balonowe :) Ale bardzo kobiecy i tajemniczy...

Nic ciekawego za tę cenę, na szczęście to była tylko próbka dla żony przy okazji innego zakupu.

Cudowny zapach, ma w sobie to co tak lubię, jest ciepły, słodki, mocny, kontrastowy, intrygujący, uwielbiam tą słodycz.... Od zawsze używam słodkiego Angel, który bywa za ciężki w lecie, teraz znalazłam godnego zastępcę, będę używać je na zmianę :)

Mnie się bardzo podoba ten zapach. Dobry na każdą porę. Nie jest agresywny, tylko przyjemny, kobiecy (:

Przyjemny, zmysłowy zapach, ale jak dla mnie za słodki.

Mnie ten zapach się podoba, ma coś w sobie. Jest tajemniczy, lekko słodkawy. Polecam na wieczór.

Szczerze - beznadziejna woda, bezpłciowa i przypomina mi stary zapach w nowym wydaniu! D&G - ten zapach to klapa!
Firma NANOSOFT nie odpowiada za treści wprowadzane przez użytkowników witryny Testery-perfum.pl.
Firma NANOSOFT zastrzega sobie prawo do niepublikowania treści wprowadzanych przez użytkowników wg własnych kryteriów.